Kobieca intuicja – entuzjaści określają ją jako szósty zmysł kobiety. Przeciwnicy wyśmiewają kierowanie się intuicją, opowiadając o zaletach logicznego argumentowania. Niezależnie od nastawienia, większość kobiet zapewnia o sile i potencjale, jaki niesie za sobą poleganie na swojej intuicji.
Silna kobieta – silna intuicja. Czym jest kobieca intuicja?
Legendy o kobiecej intuicji krążą po świecie od tysięcy lat. Jedni podchodzą do tematu prześmiewczo, traktując ten aspekt kobiecej siły jako mrzonkę i zupełnie nieuzasadniony czynnik decyzyjny. – Intuicja Ci podpowiada? Śmiechu warte – kwitują często nasi partnerzy, powołując się na racjonalne argumenty. Wiele kobiet, a także pokaźne grono mężczyzn, jednak docenia siłę kobiecej intuicji. Mężczyźni, szczególnie w kwestiach związanych z domem, są nierzadko niedecyzyjni i wolą zdać się na kobietę, a właściwie na jej intuicję.
“Kobieta przecież nie kalkuluje, nie rozpisuje plusów i minusów oraz nie analizuje możliwych scenariuszy, kiedy podejmuje jakąś decyzję” – taki sposób myślenia towarzyszy wielu naszym partnerom. Skoro więc, mimo braku kierowania się logiką w podejmowaniu decyzji, mężczyźni pozostawiają tę decyzję kobietom, to co nimi kieruje? Najczęściej właśnie wiara w siłę kobiecej intuicji.
A czym właściwie jest kobieca intuicja? Ciężko jednoznacznie zdefiniować to zjawisko, niemniej można stwierdzić, że jest to rodzaj nieuświadomionych procesów decyzyjnych, zachodzących w naszym mózgu.
Karolina i jej kobieca intuicja
– Nie wiedziałam, dlaczego to robię, ale wybaczyłam mu. Teraz, po kilkunastu latach, jesteśmy szczęśliwi jak nigdy – opowiada Karolina. Ta silna kobieta wybaczyła swojemu mężowi romans z koleżanką z pracy. I choć Karolina próbowała racjonalnie podejść do tematu, przeanalizować możliwości rozstania z mężem, rozpisać wady i zalety poszczególnych rozwiązań problemu, to zdecydowała się zaufać swojej intuicji. “Naprawdę nie wiedziałam co mam robić. Bałam się mu wybaczyć, ale kiedy pojechałam z nim porozmawiać i spojrzałam na niego po kilku dniach, poczułam, że jeśli mu wybaczę, to będzie to najlepsza decyzja dla nas obojga”.
Historia Żanety
Żaneta jest z kolei zwolenniczką szerokiej analizy, choć finalnie i tak polega na swojej intuicji. Pracuje na kierowniczym stanowisku w jednej z dużych korporacji. Określa się jako silna kobieta, kobieta sukcesu.
– Pamiętam taką sytuację, że w delegacji negocjowaliśmy duży kontrakt z nowym klientem. Kiedy przygotowywałam się do tego spotkania w domu, wydawało się, że wszystko jest w porządku. Kontrakt był dla nas intratny, warty podpisania. Kiedy jednak zobaczyłam tego faceta, jego sposób rozmowy i język ciała, ogarnęło mnie przeczucie, że to nie jest dobry pomysł. Przekonałam szefa, że nie warto podejmować dalszych negocjacji z tym klientem. Jak się później okazało, facet tonął w długach, choć w papierach wszystko było w porządku. Jego firma kilka miesięcy później ogłosiła upadłość. – wspomina Żaneta. Z perspektywy czasu zauważa, że takich sytuacji, w których mimo zdrowego rozsądku kieruje się intuicją, jest całkiem sporo.
Intuicja stanowi niepodważalna siła kobiety. Kierowanie się nią, zarówno w sprawach codziennych, jak i karierze zawodowej, to proces niemal automatyczny, który wykonuje większość kobiet. Intuicja, odpowiednio rozwijana i wykorzystywana, sprawia, że nasza samoocena, wiara we własne możliwości oraz potencjał rosną w siłę. Dean Koontz, autor “Mrocznego popołudnia”, powiedział, że “Intuicja to widzenie oczami duszy” – jeśli mężczyzna zdobył się na takie słowa, to coś w tym musi być 🙂