Wciąż w świadomości wielu osób istnieje przekonanie, że albo się wychowuje dzieci, albo robi karierę. Współczesne panie bardzo często nie chcą – jak ich mamy czy babcie-siedzieć w domu i zajmować się potomstwem. Czy możliwe jest jednak wychowywanie dzieci i realizowanie się zawodowo?
Wiele, szczególnie starszych pań, dziwi się, że młode kobiety chcą być niezależne finansowo od swoich mężów, kształcić się i piąć po szczeblach kariery. Niegdyś panowało bowiem przekonanie, że zadaniem matki i żony jest zajmowanie się dziećmi, a mężczyzna na obowiązek utrzymania rodziny. Taki pogląd się jednak zmienia.
Czy chęć pracy to egoizm?
Psycholodzy i doradcy zawodowi organizują matkom wiele form wsparcia, by mogły po urodzeniu dzieci wrócić do pracy. Urzędy pracy oferują także wiele dofinansowań i szkoleń, których celem jest podniesienie kwalifikacji młodych mam oraz pobudzenie w nich chęci do realizacji swoich marzeń dotyczących kariery.
Obecnie w dużych miastach wiele matek kilka miesięcy po porodzie wraca do pracy, jednak na wsiach wciąż mnóstwo kobiet decyduje się na pozostanie w domu.
Pojawia się pytanie: czy chęć pięcia się po szczeblach kariery jest egoizmem? Absolutnie nie! Wystarczy rozejrzeć się wokół, by zauważyć, że kobieta, która spełnia się w pracy, jest doceniana, jest także szczęśliwsza. A to przekłada się na relacje domowe – między nią a dziećmi oraz między nią a małżonkiem.
Warto obalać mit, jakoby matka, która nie poświęca swoim pociechom każdej minuty czy sekundy swojego życia jest kobietą wyrodną. Naturalne jest to, że każdy człowiek potrzebuje odrobiny czasy dla siebie. Nikt nie jest w stanie dopasować wszystkiego co robi w życiu jednej dziedzinie. Nie trzeba być psychologiem, by wiedzieć, że to nie wpływa dobrze na samopoczucie i psychikę ludzką. Domowe obowiązki, jeśli całe życie ogranicza się tylko do nich, są bardzo przytłaczające.
Matka to doskonały pracownik
Gdy rodzi się dziecko matka nabywa nowych umiejętności. Staje się zazwyczaj jeszcze bardziej zorganizowała i z większą łatwością przychodzi jej łączenie różnych zadań – i to w tym samym czasie. Właśnie dlatego coraz więcej pracodawców chce mieć kobiety w swoim zespole. Poza tym panie są bardziej sumienne i obowiązkowe. Okazuje się, że bez problemu potrafią łączyć życie zawodowe i osobiste, bez straty dla żadnej z tych sfer.
Pracująca mama – to szczęśliwa mama?
Dziecko rozwija się prawidłowo wówczas, gdy rodzice są szczęśliwi i spełnieni. Dlatego tak ważne jest to, by każde z nich dbało o satysfakcję z życia oraz swój rozwój. Nie ma wątpliwości, że takie rodziny są szczęśliwsze. Żadne dziecko nie będzie radosne i zadowolone, jeśli wychowywać je będzie smutna, rozczarowana, sfrustrowana mama.
Nieprawdą jest jakoby nieobecność matki w ciągu dnia (z powodu pracy) wpływała niekorzystnie na rozwój jej potomka. Było wiele badań, które i ten mit, powtarzany przez babcie, obaliły. Zarówno maluch, jak i jego rodzicielka mają bowiem czas, by do siebie zatęsknić, poza tym oboje poznają nowych ludzi, a co za tym idzie – uczą się nowych rzeczy. To wszystko wpływa na rozwój społeczny i dziecka, i matki.
Dziś dzieci powinny być chowane przez oboje rodziców
Niegdyś ojciec niezbyt uczestniczył w wychowywaniu dziecka. Obecnie najzdrowszym modelem rodziny jest ten partnerski. Kobiety i mężczyźni wspólnie opiekują się dziećmi oraz wspólnie pracują i realizują swoje marzenia. Taka równość w związku ma bardzo dobry wpływ na dziecko, które już od najmłodszych lat uczy się pracy zespołowej i dzielenia obowiązkami.
Kobieto – pamiętaj o swoich potrzebach
Jeżeli więc mama chce wrócić po urlopie macierzyńskim do pracy, to znaczy, że tego potrzebuje. Powinna więc to zrobić, nawet jeśli najbliższe otoczenie się temu sprzeciwia. Czasem warto spokojnie omówić temat i udowodnić, że jest to całkowicie słuszna decyzja, która przyniesie dla wszystkich dużo dobrego. Kobieta spełniona jest szczęśliwa, a przecież każdy człowiek ma prawo do swojego szczęścia.